nasze mroczne life story :pp

Blondi

Jak wiecie jestem raczej otwarta na świat, więc napiszę wam tu moją krótką biografio-charakterystykę, co byście się mogli z nią zapoznać, a następnie brali ze mnie przykład i pisali o sobie Wink

* 23 kwietnia 1989r w Ostrowie Wielkopolskim przyszła na świat Paulina Piasny (no właśnie, pewnie was to dziwi, ale przy wyrabianiu paszportu w 6 klasie okazało się, iz miła pani, która wypełniała mój akt urodzenia nie umiała odmieniać końcówków i ja teraz mam przez to problemy... Tak więc od 6 klasy moja mamusia wszędzie zmienia z Piasna na Piasny, a ja łaże za nią i znowu odkręcam z Piasny na Piasna:p )
* rodzice (Jola lojalna-nielojalna Jola & Włodziu - Wielki Zły Dżin) nie zapisali mnie do przedszkola Sad

*panicznie boje się igieł, krwi, a co za tym idzie wszelkiego rodzaju szczepionek, pobierania krwi itd, przy mnie nie ozna nawet rozmawiac o wypadkach, ranach itp, bo on razu mam dreszcze i łezki w oczach :p
*od 4 klasy do 1 liceum wzorowa harcerka :p (Harcerstwo z założenia jest wspaniała organizacją, gorzej z wykonaniem i dostosowaniem się do reguł, dla mnie ta organizacja straciła sens - niestety:( )
*mam dwie przyjaciółeczki - Qure (Sylwie) i Szysze (Natalke)
*Kochama malinową MAMBE, czekolade Alpen Gold z całymi orzechami w czerwonym pudełku, kisiel jabłkowy, budyń wiśniowy, delicje i herbatkę z mlekiem :p a poza tym niebieski kolorek, wszelkiego rodzaju koraliki, zakupy i reggae ( "Bo reggae jest radością..." :p)
*pseudo "Blondi" mam od 4 klasy, wymyślił je mój tata - WZD Wink

*mimo pozorów bywam spokojna, czasami smutna i potrafię się zachować odpowiedzialnie :p
*często śmieje się sama do siebie, dziś Sandrunia stwierdziła, ze mam swój świat :p
*stan cywilny : mężatka :p, dzieci : 2 Wink

IMPERIAL

cała blondi...... Niezła robota Wink

Blondi

a ja bym chciała żebyś też coś napisał, bo w sumie to Cie nie znam za bardzo... Może to troche głupio brzmi, bo od ponad roku chodzimy do jednej klasy, ale tak jest :p

IMPERIAL

no bo ja sem taki tajemniczy ludek Very Happy

Dobra postaram sie coś wypocić ale to nie dzisiaj Very Happy

^^

Gustaw

Ja też coś tak kiedyś napisze... ja mam dość barwny życiorys... i to bardzo... Very Happy

IMPERIAL

O jejku jejku jaki jestem skromny no jaki Very Happy

^^

Gustaw

No ba !! Na podstawie mojego życia powstanie film Very Happy

Mało tego dostanie oskara a nazywał się bedzie "Małgów City Boy" Very Happy

IMPERIAL

eeeee
hmmm
Dobrze Gucio
Wyoraźnia to plus
Bujna wyobraźnia to duży plus Very Happy

^^

Gustaw

Gustaw/Gucio/el Gustawo --- Jakub Augustyniak
urodzony 06.06.1989r w Gostyniu. Mieszkaniec Małgowa a dokładnie Małgów 2a/12 (W tym bloku ze strychem:D) Ojciec Grzegorz Matka Małgorzata Brat Mateusz Very Happy

Najważniejsze epizody w życiu :
*W pierwszej klasie podstawówki miałem ciekawą przygode idę sobie spokojnie do WC wychodzę za rogu (Gustaw tuż za rogiem Very Happy

) gościu na mnie wpadł i trach ! I w ten oto sposób miałem przeciętą głowe sam nie wiem w jaki sposób może gościu miał kanciatą głowe... Ale co tam mam teraz blizne niczym Harry Portki ;] (Jak marszcze czoło to ją widać)
*Twórca połączenia piasku mokrego z suchym ! Daje to bardzo fajny piasek... Very Happy

*Jak byłem w 5 klasie może wcześniej zrozumiałem jakie ważne wydarzenie wiąże się z moimi urodzinami i od tego czasu jestem znawcą operacjii Overlord Very Happy

I nie tylko... ;]
*Chodziłem na Karate (W Kobylinie) do 6 klasy podstawówki
*Wierny fan sportu (niech tylko będzie ładna pogoda... )
*Wielu przyjaciół ale z ważniejszych to : Garguś, Patrycja, Buli, Rarek
*Uwielbiam Spaghetti---to jest najlepsze !!
*Xywa Gucio powstała dzięki Gargusiowi sam dobrze nie pamiętam w jaki sposób ale wynikła ona z dawnego przezwiska August, Augusto Very Happy

*Jak to określa Buli jestem "Guciowaty" (nie wiem czy to dobrze czy to źle ale nieźle brzmi :] )
*Wierny fan Gorillaz zawsze i wszędzie :]
*Prawie zawsze uśmiechnięty---zły humor zazwyczaj mam w domu...
*Nienawidze kłamstwa
*Stan Cywliny : Sam od czasów niepamiętnych xD Laughing

Blondi

ej to połączenie piasku to ja odkryłam jak miałam 4 latka ;p
A jaki miałeś pas? Ja tez zawsze chcialam chodzic na karate, ale brat mnie nigdy nie zabierał Sad

ŻŻ

No to teraz ja...... was zanudze
1. urodzona pamiętnego 17.05. 1989 roku w stolicy polskiego rocka-Jarocinie(jestem zwyczajnie skazana na ta muzyke;-)) Mamuśka Grażyna Tatko Krzysztof(główny pomysłodawca mojego imienia;-))
2.Do 10. roku życia mieszkałam sobie we Wróżewach (wiecie chociaż gdzie to jest? Wink

i było mi z tym bardzo dobrze az któregoś deszczowego dnia musiałam się spakować i wyjechać do metropolii zwanej Parcelkami;-) (taki mój pierwszy awans społeczny;-)
3.Przezwiska
* ADA- tylko dla rodziny!!!!!
* Ciocia- daawne czasy;-)
* Wera- to od mojego II imienia...Tak mówi na mnie tylko trzech facetów
* Terecha - tak mówią na mnie w WTZ;-)
* ŻŻ vel super ŻŻ - typowo szkolne przezwisko;-) przesladuje mnie od konca po4. dstawówki dzieki koffanemu Przemusiowi;-))))
4. Grałam kiedyś w szkolnym teatrze i mi sie to cholernie podobało.... To jest właśnie jedna z rzeczy, których mi brakuje w liceum....
5. Od gimnazjum jestem wolontariuszką całym swym sercem.... jest cholernnie ciężko, ale pomaganie innym jest jednyna rzeczą, w którą potrafie się zaangażować emocjonalnie.
6. Ktoś mi w sierpniu powiedział, że jestem zimną rybą.... hmmm.... Z początku czułam się baardzo urazona. Teraz jednak stwierdzam, że chyba miał rację;-(
7.Przyjaciele: Tala (mój odwieczny kompan); Krzychu..... dwoje ludzi na których jeszcze nigdy (odpukać ) się nie zawiodłam;-)
*. stan cywilny ehhhh.... szkoda gadać Wink

))))))

Blondi

hmmm kto wymyślił ciotkę? Ja czy Qura? Nie pamiętam już, al ebyło to w 4 klasie :p A swoją drogą, to kto by pomyślał, że ksywa wymyślona przez kogoś takiego jak Przemysław K. przetrwa tak długo :p

PS. Nie jesteś zimną rybą, tylko gorącym bykiem Very Happy

Dobry byk nie jest zły :p

ŻŻ

Ja zawsze wiedziałam, że w Przemusiu dżemie prawdziwy tiger i jak wpadnie na jakis pomysl to bedzie to na miare odkrycia penicyliny;-))) Przemus koffany chłopiec...... Wink

Pamiętasz jak Szarzolowi zapodał z kija w łeb chyba w II klasie podstawówki..... on już wtedy wiedział, że Maciej ma to wewnetrzne "pie", ktore my odkryliśmy parę lat później. Człowiek myśli przyszłościowo i to się chwali;-)

Blondi

hehe tak, Maciej ma wewnętrzne fuj :p Ale tego ze w 2 klasie zderzył mnie i Emilke głowami to mu nigdy nie wybacze !!

Monia!!!

no luje, dostapicie zaszczytu pojawienia sie na forum fragmentu mojego życiorysu, wlasciwie to o tak wspanialej osobi ejak ja powiino sie napisac ksiażke...no ale trudno w przyszlosci jak bede slawna i tak wysle wam po jednym darmowym egzemplarzu mojej autobiografii;)
*dawno oczekiwane cudowne dziecko, urodozne 7 lipca 1989 roku w piekny i sloneczny dzien, od razu wzbudizalm zachwyt w otaczajacym mnie personelu medycznym i wogole na calym oddziale
*uwielbiana i kochan przez cla rodzinne, bezustanku wywyższna ponad inne dzieci, chwalona z blahostki, kar mi nie udzielano, notorycznie rozpieszczana przez babcie.
*zdolne i inteligentne dziecko juz od samego poczatku nauki, poczatki narodzin Królowej Chaosu i Bałaganu, rozwój zdolosci przywódczych w stopniu zaskakujacym
*gimnazjum okres rozwoju wszechstronnych zainteresowan, nieustajaca slawa (spytajcie tylko o monie i anecie!), czas beztroskiegio zycia i zatruwania zywot anauczycielom
*liceum Very Happy

sami wiecie jak bardzo mnie kochacie Smile

*moj aprzyjaciólka od podstawówki - Anecia koffaniutka Smile

w liceum poznalam Sandrunie :*
*ksywek brak (niech ktos tylko powie na mnie pocahontas lub paloma to mu flaki wypruje grrrr :/ )
*muzyka: soul, R&B, amerykanski hip hop (a pamieyam jeszcze te szalone czasy jak sluchalam rocka i wygladalam jak metalowa) bylo minelo, nie wróci
*wielbicielka trunków (lech zielony od kołyski az po gób wierze wciąż w ten sam klub LECH LECH KOLEJORZ!!!)
no narazie tyle musi wam wystarczyc jeszcze sie pochwale Wink

	Forum Boscy Humaniści z Kołłątaja Strona Główna -> Biografia naszego życia...	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2